Partia KORWIN pod przewodnictwem króla – wreszcie prawdziwego Polaka – ”Ozjasza Goldberga” wygrała w III Żydo-RP wybory.
Zdjęcie Stefana Kisielewskiego nie jest przypadkowe. Był jednym z założycieli Ruchu Polityki Realnej w 1987 oraz Unii Polityki Realnej w 1989. Rodzoną siostrą matki popularnego „Kisiela” była Hanna Sawicka, właściwe nazwisko: Hanna Krystyna Szapiro (Żydówka), czołowa żydo-komunistka w Polsce. – D.Kosiur
I natychmiast po objęciu władzy KORWIN-OWAJCY wprowadzili upragnione zmiany dla wolnościowców przy poparciu większości nastolatków, także tych przerośniętych ze Stowarzyszenia Koliber, walczących jeszcze z młodzieńczym trądzikiem.
1. -jest piękny słoneczny dzień, postanowiłeś pojechać do swojego ulubionego lasu na jagody żeby jako dumny wolnościowiec odetchnąć pełną piersią na łonie natury
2. -zatrzymujesz się koło sklepu żeby zrobić zakupy
3. -wszędzie na półkach widzisz żywność GMO, przypominasz sobie słowa Korwina który mówił o tym że ludzie mogą uprawiać i sprzedawać co tylko chcą, tak samo jeść bo chcącemu nie dzieje się krzywda, więc przestajesz narzekać na genetycznie mutowaną żywność bo przecież nie jesteś lewakiem! i pakujesz przysmaki do koszyka
4. – zakupy zrobione! wychodzisz ze sklepu i szybciutko wskakujesz do auta i jedziesz do lasu
5. -zbliżasz się do lasu który wskazuje ci twój GPRS patrzysz a tu lasu już nie ma tylko pniaki same zostały i jedna martwa sowa wisząca na gałęzi. Lekko się zdenerwowałeś wsiadasz do samochodu i jedziesz dalej…przejechałeś już około 100 km, a lasu nigdzie nie ma tylko same pniaki, ale się nie poddajesz i jedziesz dalej,,,,,,,
6. -nareszcie na twoim horyzoncie pojawił się niczym fatamorgana na pustyni – kawałek lasu, szybko wysiadasz z samochodu wchodzisz do lasu dostrzegasz piękną dojrzałą jagódkę nachylasz się w celu zerwania tej jagódki i nagle ktoś zaczyna do Ciebie strzelać ————
7. -wystraszony nie wiesz co się dzieje po chwili przypominasz sobie o tym że Korwin sprywatyzował lasy państwowe
8. -cały w nerwach uciekasz szybko wskakując do auta i odjeżdżasz z piskiem opon
9. -jedziesz samochodem prywatną drogą
10. -od twojego samochodu odpada koło
11. -wpadasz na drzewo i łamiesz kark
12. -pozywasz producenta samochodów
13. -prywatny sąd orzeka, że powinieneś wiedzieć co kupujesz a chcącemu nie dzieje się krzywda
14. -kup sobie wózek inwalidzki i chciej jechać do domu
15. -właściciel drogi zatrzymuje cię przystawiając Tobie dubeltówkę do głowy pozywa cię za zablokowanie drogi i uszkodzenie drzewa które było jego mieniem
16. -sąd skazuje cię na 9000 dolanów grzywny
17. -musisz sprzedać swój wózek inwalidzki i wszystko co masz przy sobie żeby zapłacić grzywnę
18. -czołgasz się z sądu do domu
19. -prosisz przechodniów o pomoc
20. -przechodnie mówią, że nie ma już obrzydliwego tfu socjalu i nie mają już obowiązku ci pomagać a chcącemu nie dzieje się krzywda
21. -czołgasz się dalej, wyciągasz rękę w stronę gościa który podpierał płot
22. -on właśnie dał sobie ostro w żyłę legalnie kupioną heroiną (hard drug) i mając halucynacje stwierdził że chcesz jego obrabować więc w obronie własnej użył broni którą kupił legalnie w sklepie za rogiem.
23. -na szczęście był tak mocno naćpany że nie trafiał celnie, jedynie tylko zranił Ciebie
24. -czołgasz się dalej, jesteś już blisko domu
25. -spotykasz Korwina
26. -Korwin mówi, że ludzie powinni oglądać zdrowych, pięknych, a nie zboczeńców i inwalidów i pozywa cię za szkody moralne jakich doznał podczas oglądanie ciebie
27. -korwin wynajmuje najlepszego prawnika w korwinlandzie za 9000 dolanów
28. -przegrywasz, sąd orzeka, że musisz zapłacić korwinowi 9000 dolanów odszkodowania i opłacić koszty sądowe
29. -nie masz z czego zapłacić
30. -sąd decyduje, że należy ci wyciąć nerkę i z jej sprzedaży zapłacić korwinowi odszkodowanie i koszta sądowe
31. -płaci prywatnemu szpitalowi żeby wycięli ci nerkę
32. -ponieważ sąd nie zapłacił za znieczulenie, czyste narzędzia chirurgiczne ani żadne inne dodatkowe usługi a nie ma już bezsensownych regulacji rynkowych które tylko spowalniały gospodarkę, podczas wycinania ci nerki nożem do masła przez naćpanego lekarza wdaje się zakażenie
33. -prosisz szpital o leczenie bo inaczej spadniesz z rowerka
34. -szpital odpowiada, że nie udzielają darmowych usług leniom i darmozjadom a chcącemu nie dzieje się krzywda
35. -szpital wzywa ochronę
36. -zostajesz wyrzucony na ulicę i umierasz
37. -pobliski rzeźnik zabiera twoje ciało, kroi ciebie i sprzedaje jako mięso ponieważ nie ma już tfu sanepidów i innych tfu lewackich bredni ograniczających przedsiębiorców
38. -za zarobione pieniądze otwiera drugi zakład i zatrudnia więcej pracowników
39. -biznes się rozkręca bo coraz więcej trupów leży na chodnikach
40. -kolejne zwycięstwo wolnego rynku :)
________________________________________________________________________
Knadydat na prezydenta, JKM nie wie co to jest polski interes narodowy - mówi to publicznie!!! Większość Żydów - władz III Żydo-RP - rónież tego nie wie. Zresztą dla Żydów, dla liberałów, nie istnieją interesy narodowe. Istnieją tylko ich (Żydów) interesy międzynarodowe lub w przypadku liberałów interesy wolnego rynku, czyli kapitału, co i tak sprowadza się do wspólnego mianownika: interesy Międzynarodowego Żyda - światowej finansjery.
W świetle tego co wiemy, od 10 maja "KORWINO-WAJCÓW" można zacząć nazywać ZDRAJCY. >> http://nichcik.neon24.pl/post/121590,radzio-siedlecki-dzwoni-komentarz-do-notki-sendeckiego
>>> https://www.youtube.com/watch?v=2yC62lLbR3U
- Myślę, że śp.Prezydent Lech Kaczyński przekroczył tą linię, i skończł dokładnie tak, jak skończył John Fitzgerald Kennedy
Po przejściu małego odcinka tą właśnie drogą zaproponowałem mojemu krewnemu spuszczenie psa ze smyczy (tak jak to jest w zwyczaju u nas), by najnormalniej w świecie, pobiegał sobie po tej polanie. Wystraszony krewny stanowczo jednak zaprzeczył, bo gdyby spuścił psa to z całą pewnością właściciel tego terenu przyjechałby samochodem i wezwał policję. No to powiedziałem mu, by spuścił psa do tego otaczającego nas lasu. Jeszcze bardziej wystraszony krewny, że do lasu to już całkiem nie można nawet wejść, bo zaraz policja doprowadzi delikwenta do porządku....
Zakląłem siarczyście (nie będę cytował:-) i stwierdziłem: jak ty możesz żyć w takim pie...ym kraju!...
Do dzisiaj, gdy o tym myślę, to mnie ten cały epizod wytrąca z równowagi (co objawia się mocniejszym stukaniem w klawiaturę!:-).
Polecam tą opowieść wszystkim korwinistom
To też go mogło zabić.
To tak dla ścisłości.
Kung-fu, sztuka walki wykorzystująca siłę przeciwnika!
Nad tym należy się zastanawiać!
Pozdrawiam.
zacofane szkolnictwo utrzymuje stały poziom niewolnictwa w III RP.
Skok do przyszłości z binarnym dokładnym i łatwym liczeniem może uratować Polaków.
https://www.youtube.com/watch?v=JR5NWHZuFos
Szukając prawdy, nie wolno dezinformować.. pamiętaj..
Moim skromnym zdaniem pasażerów jednego samolotu zlikwidowano w Polsce - hangarze, a drugiego nie w Polsce.. W Smoleńsku katastrofy nie było i to wydaje się pewne.. Wielopoziomowe kłamstwo gdzie widzisz nawet prawdę, ale nie pasuje do reszty i jest odrzucana, ewidentne kłamstwa potwierdzające prawdę, czy prawda potwierdzająca kłamstwo.. majsterszyk socjotechniczny, który udał się dzięki milczeniu, zastraszeniu, likwidacji niepokornych, oraz braku dowodów..
Cała sytuacja jest niepodważalnym dowodem na sk..wienie elyt nie tylko Polskich, ale całego Świata.. Tylko jakiś niezależny (od eskimosów) trybunał międzyplanetarny (nie uznający jahwe) mógłby to wyjaśnić..
Pozdrawiam
Sprzeciwiał się, począwszy od nadania żydom obywatelstwa polskiego potrzebnego do otrzymania pieniędzy z reprywatyzacji (zagranica dostała odszkodowania), potrzebnych na zakup lasów, ... aż po to, że Międzymorze miało być zarządzane przez Polaków, a nie przez żydosyjonistów z USA.
Tego jest więcej.
"Korwino-wajcy" ? - Myślę, że do 10 maja "korwinowców" można nazywać polską młodzieżą. W świetle tego jednak co wiemy, od 10 maja "KORWINO-WAJCÓW" trzeba zacząć nazywać ZDRAJCY. >> http://nichcik.neon24.pl/post/121590,radzio-siedlecki-dzwoni-komentarz-do-notki-sendeckiego
.
żałosna manipulacja.
ale na litość boską!!!
dlaczego człowiek z jakimś dorobkiem, podpisujący się własnym nazwiskiem robi z siebie durnia powtarzając jakąś bajkę wyssaną z palca o rzekomym prawdziwym nazwisku JKM - Ozjasz Goldberg ?
niby Komentator próbuje inteligentnie komentować, ale jakoś to nie wychodzi.
Bojkot wyborów jest bojkotem całej hucpy wyborczej i wszystkich kandydatów.
Powinien Komentator już dawno zauważyć - a było na to 25 lat IIIRP -, że dla Polski nie ma najmniejszego znaczenia, który z kandydatów 2015 wygra (zostanie wygranym) wybory.
Rzekome nazwisko JKM jest takim samym rzekomym nazwiskiem jak Szechter (nazwisko ojca) dla A.Michnika (Michnik to nazwisko po matce, Żydówka z Ukrainy).
No to teraz Szanowny Autor chciałby błysnąć dowcipem, ale nie wszystkim jest do śmiechu. Jakaś elementarna przyzwoitość chyba obowiązuje? Proszę podać dowód tego, iż JKM naprawdę nazywał się Ozjasz Goldberg i nie chodzi mi o link czy też fragment czyjejś opinii.
Mam nadzieję, że szanowny autor zdaje sobie sprawę ze znaczenia słowa "dowód".
Niestety, prezentowanie wszelkich dowodów drogą elektroniczną ma wartość dość wątpliwą. Trzeba polegać na analizie różnych materiałów i na własnej dedukcji.
Np. udział JKM w żydo-rebelii marzec 1968r winien być jakąś wskazówką - JKM studiował na UW razem z innymi potomkami żydo-bolszewików. Niestety, nie o każdym przedstawicielu mniejszości żydowskiej istnieje w Internecie bogate dossier.
Powinien Komentator już dawno zauważyć - a było na to 25 lat IIIRP -, że dla Polski nie ma najmniejszego znaczenia, który z kandydatów 2015 wygra (zostanie wygranym) wybory."....
Rzeczywiście, jak dotąd każdy wygrywający wybory kontynuował kierunek nakreślony w Magdalence. Tylko jak to się odnosi do kandydatów, którzy jeszcze nie mieli dane uczestniczyć w tym procederze?!?
Gdyby bojkot był szczery to nie potrzebne byłyby notki szkalujące jednego konkretnego kandydata, to chyba oczywiste.
No, może jedynie w sytuacji wyprodukowania 11-stu notek w podobnym tonie, tylko po co , skoro łatwiej zawrzeć swój stosunek do tego jednym krótkim "wszyscy won!"
Bo KORWIN nie ma najmniejszych szans na to, by zdobyć pełna władzę.
Nawet gdyby doszło do maksymalnego możliwego poparcia w wyborach, JKM tylko wszedłby do drugiej tury a w wyborach parlamentarnych uzyskałby 20% mandatów.
Z taką siłą można jedynie współrządzić. Nie ma najmniejszych szans na realizację któregokolwiek z postulatów w okół których buduje się taką psychozę strachu. Zresztą zupełnie bezpodstawnie, ale to nawet nie ma znaczenia. To jest spór bezprzedmiotowy.
Apeluję do tych, którzy nie mają jeszcze mózgów wypranych przez system. Zauważcie, że gra nie idzie o to, czy Korwin będzie mógł zrealizować 100% swoich idei. Bo takiej opcji w ogóle nie ma!!!. To jest temat zastępczy!!!
Gra idzie o to, czy obecny złodziejski system będzie mógł w 100% realizować swoje cele; podporządkowanie Polski Unii Europejskiej, międzynarodowej finansjerze, czy dalej będą wyprzedawać majątek za bezcen w ustawionych przetargach, czy poddadzą się presji na oddanie postżydowskiego majątku, czy razem z banderowcami będą się pchać w konflikt mogący być początkiem III wojny światowej itd...
I wszyscy tak ciężko pracujący nad atakowaniem Korwina, pracują właśnie dla tego celu. Żeby przyszłym sejmie byli sami swoi. Obecność w przyszłym sejmie wielu uczciwych i mądrych ludzi z partii KORWIN jest dla nich wysoce niepożądana. Bo oni chcą swoje cele realizować bez przeszkód.
Żaden ewentualny koalicjant KORWIN-a nie zgodzi się na sprzedaż lasów, czy jakiegokolwiek innego majątku z licytacji, bo nic z tego by nie mogli ukraść. A Korwin nie zgodzi się na ustawiane przetargi. Więc żadnej sprzedaży nie będzie.
Ale pachołkom reżimu zależy właśnie żeby była. Tylko nie uczciwa ale z ustawianych przetargów, za łapówki. Dlatego muszą zablokować wejście KORWIN-a do sejmu.
Żaden potencjalny koalicjant nie zgodzi się na system podatkowy jaki proponuje Korwin.
Ale Korwin nie zgodzi się na dalsze rabowanie ludziom 80% dochodów, rozkradanie i marnowanie dużej części budżetu.
A pachołki reżimu będą walczyć żeby obecny system zachować. I będą kłamać i manipulować, że walczą o to aby Korwin nie zlikwidował wszystkiego. Nawet gdyby chciał to zrobić, to który koalicjant go w tym poprze?
To jest wszystko ściema. Manipulacja.
Nie dajcie się zwariować. Nie wierzcie manipulantom.
logika na zasadzie:
mój pokój był wczoraj czerwony, a dziś pomalowałem go na zielono.
to jednoznacznie dowodzi, że pański, który jest w niebieskich barwach wczoraj też był czerwony.
Jak udowodnię, że pański pokój wczoraj był czerwony?
A dlaczego nikt się nie pyta jak udowodnię, że mój był do niedawna czerwony?
Prywatny las, prywatna droga, prywatny sklep, prywatny szpital, prywatny sąd - to są wykazywane negatywne czynniki, przeciwstawione w domniemaniu autora własności państwowej.
Tymczasem wymienione sytuacje występują tak samo w przypadku własności państwowej - zarówno państwowy las, w którym mogą strzelać (bo z będzie to teren wojskowy), państwowy sklep w którym towar będzie taki jak zadecyduje państwowy urzędnik, państwowa droga na której o ukaraniu zadecyduje państwowa policja, państwowy szpital w którym urzędnik zadecyduje o braku refundacji leczenia, czy państwowy sąd w którym sędzia pyta się urzędnika przez telefon jaki ma być wyrok.
Także zamieniając w podanym artykule słowo prywatny na państwowy uzyskujemy tak samo prawdopodobną historyjkę.
Ale w kontekście tych wyborów i następnych - parlamentarnych ten spór jest tematem zastępczym. Bo i tak dla realizacji tych postulatów potrzebna by była większość plus prezydent.
Ani jednego ani drugiego Korwin miał nie będzie.
Więc spór jest o co innego. O to czy złodzieje z PO PiS itd będą mogli bez przeszkód dalej prowadzić swoją szkodliwą politykę pod dyktando Unii.
dobry bayer dla idiotów mógł wydumać tylko podobny im idiota.
Mnie nie stać na żadne tajne dokumenty, ale są tacy, których stać, albo tacy jak szanowny idiota, który opublikuje za free dla zasady.
To zamyka chyba wątpliwość czy kierowałem to do ciebie. A skoro nie do ciebie to się nie wtrącaj.
Nawet się nie kryje z tym dla kogo pracuje.
Żenada. Wstyd panie gospodarzu. Żegnam.
czas zejść z drzewa i zaprzestać myślenia liberalnymi kategoriami. Międzynarodowy Żyd już od dawna, od pół wieku, nie lansuje tych pierdół na Zachodzie. Niestety, zauważył, że w III Żydo-RP jest jeszcze sporo frajerów i można im wciskać te dyrdymały.
Uwaga ogólna odnośnie kampanii wyborczej
Wszyscy cyrkowcy, którym żydo-reżim pozwolił się zarejestrować są przez ten reżim dopuszczani do mediów, ponieważ wiadomo, że nikt z nich nie wystąpi w obronie zasadniczych kwestii dla narodu i państwa polskiego. Te zasadnicze kwestie to:
- przywrócenie narodowi i państwu systemu finansowego (uwolnienie go od żydowskiej lichwy i zależności) oraz możliwości realizacji polityki pieniężnej,
- eliminacja mniejszości żydowskiej ze wszystkich funkcji kierowniczych we wszystkich sferach funkcjonowania państwa,
- nacjonalizacja przejętego nielegalnie przez obcy kapitał majątku narodowego,
- likwidacja powszechnych żydowskich mediów.
Te cztery powyższe punkty są warunkiem głównym dla osiągnięcia suwerenności, o innych już nie wspominam.
Żaden kandydat narodowy nigdy nie zostanie dopuszczony do żydowskich mediów, a polskie media nie istnieją.
Zatem, gdybyście uruchomili polityczne myślenie stałoby się dla was oczywiste, że cała ta kampania jest jedynie żydowską antypolską hucpą.
Niepotrzebnie się irytujesz , tu w tym politycznym piekle na cuda bym raczej nie liczył .
Przeczytaj a coś Ci się trochę rozjaśni, kto przyniósł nam zmiany..
https://marucha.wordpress.com/2015/04/18/list-otwarty-i-m-goldberga-do-jerzego-urbana/
Po pierwsze to co jest lansowane w Europie od pół wieku, czy nawet dłużej, jest dokładną odwrotnością moich poglądów na gospodarkę. To, że nada Pan temu taką samą nazwę o niczym nie świadczy.
Po drugie;
Mogę się zgodzić z tym co Pan pisze, że nigdy nie uzyska wpływu na władzę nikt, kogo nadrzędnym celem będzie realizacja tych czterech punktów.
Z tego wynika, jak rozumiem, że w tych tematach nic się na pewno nie zmieni.
Czyli logicznym wnioskiem jest, że w kontekście wyborów nie ma sensu tych spraw brać pod uwagę, bo ktokolwiek będzie wybrany, czy wejdzie partia KORWIN, czy ktokolwiek inny; nic się nie zmieni.
Skoro tę kwestię mamy za sobą, to proszę teraz z ręką na sercu powiedzieć;
czy inne sprawy oprócz tych czterech nie mają dla Pana żadnego znaczenia?;
- na przykład to, czy państwo będzie dalej nakładać ok. 70-80% podatków i dużą część marnotrawić, rozkradać, dokonywać kompletnie bezsensownych inwestycji... , czy też znajdzie się w sejmie siła zdecydowanie sprzeciwiająca się temu
- albo czy jest bez znaczenia czy będą w sejmie wyłącznie ludzie gotowi zgodzić się na każdy dyktat Uniii albo USA np. w kwestii niszczenia polskiej gospodarki walcząc ze zmianami klimatu albo też w sprawie zwrotu mienia postżydowskiego ok. 60mld i wiele innych tego typu spraw..., czy też będzie jakaś siła zdecydowanie temu przeciwna?
- albo czy Polska zostanie wciągnięta przez USA w konflikt ukraiński, czy też będzie w sejmie siła dążąca do ogłoszenia neutralności i unormowania stosunków z Rosją?
- Czy jest bez znaczenia przyjmowanie przez parlament każdych najgłupszych przepisów unijnych, rozbudowywanie administracji do granic absurdu, zastępowanie/zabijanie ludzkiej przedsiębiorczości sterowaniem z góry i stymulowaniem gospodarki dodrukowanymi pieniędzmi
Czy te i wiele innych tego typu spraw jest dla Pana na prawdę bez znaczenia?
Bo kilku blogerów tu na Neonie, jak zauważyłem, , jako podstawowy cel postawiło sobie doprowadzenie do takiej sytuacji, żeby wszystko w tych kwestiach pozostało dokładnie tak jak jest. Żeby żadnej z tych spraw nie ruszyć.
kwestia systemu finansowego, polityki pieniężnej (w tym także i fiskalizmu) jest sprawą fundamentalną i jeśli tego nie będziemy mogli zrealizować, to nie zrealizujemy niczego.
To właśnie ta kwestia decyduje o rozwoju, o likwidacji bezrobocia, o ochronie zdrowia, o wszystkim.
Jesli ktoś z ewentualnych kandydatów (organizacji) ją podejmie, to zostanie wyeliminowany.
Jedynym rozwiązaniem jest samoorganizacja narodowa i zorganizowanie własnych wyborów, naszych polskich, narodowych - mamy takie prawo konstytucyjne, art.4.
Ta koncepcja (NAF itp. bankowość islamska, zakaz pożyczania na procent...) ma poparcie rzędu 2% społeczeństwa.
Nie wiem jakie wybory chce Pan zorganizować, żeby te 2% uzyskało większość.
Pan buja w obłokach, a tym czasem jest szansa, dzięki temu co ciężką pracą przez dziesięciolecia dokonał Korwin, wyjścia z beznadziejnej sytuacji w której jest nasza gospodarka. System ani nie pozwala Korwinowi występować w mediach, ani nie godzi się z tym co obecnie zachodzi. System został do tego zmuszony przez miliony ludzi którzy go poparli i obecnie tworzą partię KORWiN.
System finansowy ma być własnością państwa (narodu). To rząd i tylko rząd może decydować o polityce finansowej. A funkcja pieniądza ma zostać sprowadzona do przypisanej mu roli, czyli środka służącego wymianie wytworów pracy. System bankowy (własność państwa) musi pełnić funkcję służebną wobec narodu i jego gospodarki, tak jak wojsko, policja, itp.
Świętą zasadą musi być: nie ma zysku bez pracy.
Jeśli takie zasady nie będą istniały, państwo i jego obywatele nigdy nie będą suwerenni, zawsze będą niewolnikami żyjącymi w pogłębiającym się kryzysie - czyli tak jak teraz na całym Zachodzie.
____________________
Oprocentowanie kredytów jest kwestią drugorzędną, aczkolwiek nigdy nie powinno przekraczać rzeczywistych kosztów funkcjonowania systemu bankowego (koszty: płace, energia, wyposażenie, itp.). Nie dopuszczalne jest osiąganie zysku na obiegu pieniądza (także zakaz wszelkiej kreacji bezgotówkowej), ponieważ niszczy to proces gospodarczy. Tylko rząd decyduje o emisji nowych dodatkowych pieniędzy, a ich ilość musi być zawsze równoważna ilości dóbr w gospodarce.
_____________________
Niech Pan nie żartuje n/t pracy JKM, ten facet w ogóle niewiele pracował w życiu, a jego pseudointelektualne liberalne wypociny nie warte są funta kłaków - są to oczywiste brednie.
Proszę pamiętać, że nie jest nauką, lub kierunkiem w niej dogmatyczny zestaw jakichś założeń. Nauka nie opiera się na dogmatach.
W każdym państwie, które ma sprawnie funkcjonować dla dobra całości społeczeństwa muszą istnieć wszystkie sektory własności: państwowy, spółdzielczy, komunalny i prywatny.
_____________
Co Pan opowiada, JKM występował i występuje w mediach. Owszem, został zignorowany, ale dopiero, gdy dał w pysk żydkowi Boniemu.
Korwin zrobi to inaczej, bo wyprzeda polski majątek nieco drożej, np. lasy, jak to powiedział, "miliarderom". Tak na wszelki wypadek, żeby przypadkiem Kowalski, Malinowski i Wróblewski tych lasów nie wykupili po kawałeczku.
Polska może zarobi na tym trochę więcej niż te grosiki, za które zostały wyprzedane fabryki, ale za to ostanie się i bez lasu, ale za to z porębą, i bez wody, co wpłynie ujemnie na rolnictwo.
Ach, zapomniałam, rolnictwa też już wcale nie będzie, bo od przyszłgo roku zagraniczni milionerzy będą wykupywali także polskę ziemię, w ramach wolnego rynku, który proponuje przebrany w skórę libertarianina, neokon Korwin Mikke.
Tak czy owak, cel 100% likwidacji i grabieży Polski i Polaków zostanie osiągnięty, z tą różnicą, że Polacy będą się mogli cieszyć uciskiem wolnorynkowych liberałów zamiast demokratów.
Wielka mi różnica.
Autor może śmiało wykładać na lewicowych uniwersytetach.
"Art. 166. Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo nagany. "
Państwowy las i nie wolno. W Polsce. Ratunkuuuuu!!!! ;)
Polacy olewają przepisy i tyle. Ten twój krewny jest pewnie przesiąknięty niemieckim ordungiem, więc się boi własnego cienia.
Rozumiem, że ma Pan takie poglądy jak Pan przedstawił. I bardzo dobrze.
Napisałem, że tego typu poglądy podziela może 1% -2% ludzi.
Z 10 % jest takim poglądom świadomie przeciwna, a pozostali w ogóle nie wiedzą o co chodzi ale popierają to, co usłyszą w mediach a więc też są przeciwni.
Co to znaczy "ma być"? Ma Pan władzę dyktatora żeby te rozwiązania wprowadzić?
Ma Pan możliwości medialne żeby do tej większości dotrzeć i ich przekonać?
Nie ma Pan ani jednego ani drugiego.
Więc rozmowa o tym jest w kontekście obecnych i przyszłych wyborów bezprzedmiotowa.
Teraz mamy do rozstrzygnięcia co innego, na co odpowiedzi Pan nie chce udzielić, więc powtórzę pytanie;
cyt'
Czy inne sprawy oprócz tych czterech nie mają dla Pana żadnego znaczenia?;
- na przykład to, czy państwo będzie dalej nakładać ok. 70-80% podatków i dużą część marnotrawić, rozkradać, dokonywać kompletnie bezsensownych inwestycji... , czy też znajdzie się w sejmie siła zdecydowanie sprzeciwiająca się temu
- albo czy jest bez znaczenia czy będą w sejmie wyłącznie ludzie gotowi zgodzić się na każdy dyktat Uniii albo USA np. w kwestii niszczenia polskiej gospodarki walcząc ze zmianami klimatu albo też w sprawie zwrotu mienia postżydowskiego ok. 60mld i wiele innych tego typu spraw..., czy też będzie jakaś siła zdecydowanie temu przeciwna?
- albo czy Polska zostanie wciągnięta przez USA w konflikt ukraiński, czy też będzie w sejmie siła dążąca do ogłoszenia neutralności i unormowania stosunków z Rosją?
- Czy jest bez znaczenia przyjmowanie przez parlament każdych najgłupszych przepisów unijnych, rozbudowywanie administracji do granic absurdu, zastępowanie/zabijanie ludzkiej przedsiębiorczości sterowaniem z góry i stymulowaniem gospodarki dodrukowanymi pieniędzmi
Czy te i wiele innych tego typu spraw jest dla Pana na prawdę bez znaczenia? "
"Korwin zrobi to inaczej, bo wyprzeda polski majątek nieco drożej, np. lasy, jak to powiedział, "miliarderom"
Szanowna Pani, proszę powiedzieć jak Pani zdaniem miałby to zrobić mając max. 80 posłów w sejmie?
Pozostali posłowie nigdy nie zgodzą się na sprzedaż z licytacji, bo nie dostaliby łapówek.
A Korwin nie zgodzi się na ustawiane przetargi.
Więc byłby pat. I nic nie zostało by sprzedane.
A jeżeli w sejmie będą ci co są, to sprzedane zostanie.
Więc co ja mam myśleć o tych, którzy za głównego wroga stawiają w tej chwili Korwina?
- MĄDROŚĆ BRACI STARSZYCH, CZY OKUPANTÓW?
Całkowicie się zgadzam z Pańskim zdaniem:
"Nie ma Pan ani jednego ani drugiego. (rozumiem, że chodzi o media i władzę - D.K.)
Więc rozmowa o tym jest w kontekście obecnych i przyszłych wyborów bezprzedmiotowa."
I właśnie z tegoż powodu pozostaje jedynie nawoływanie do BOJKOTU reżimowych wyborów. Bo chyba przyzna Pan, że logiczne jest rozumowanie, iż żaden reżim nie odda odrobiny władzy w organizowanych przez siebie wyborach.
Śmiem twierdzić, że reżim wykazuje się nawet inteligencją i ci tak zwani "antysystemowi" kandydaci są przez ten reżim wykreowani dla stworzenia pozorów demokracji i zapewnienia frekwencji wyborczej.
Paradoksalnie nie można ich zniszczyć, gdyż każde użycie siły wzmacnia i potęguje takie postawy.
- MĄDROŚĆ BRACI STARSZYCH, CZY OKUPANTÓW?
@Nichcik 10:00:07 Polaków. Wasze mądrości mnie nie interesują
JASNE ŻE TAK >> https://www.youtube.com/watch?v=6K87BLgJ0WY
A budujcie sobie. Bylebyście posprzątali po sobie.
No, nie do końca przyznam.
Dobrowolnie i bez walki nie odda. Ale jeśli się znajdzie taki człowiek jak Korwin, który potrafi zorganizować pospolite ruszenie przez internet, potrafi zgromadzić tysiące ludzi na każdym spotkaniu w każdej najmniejszej mieścinie, to powstaje pewna możliwość na odebranie nie tylko odrobiny ale nawet sporej części tej władzy. Oczywiście nie bez walki, bo widać jak pachołki reżimu pracują nad tym żeby tej odrobiny władzy nie oddać, ale jakaś szansa jest.
Na razie jest to w stanie zrobić tylko Korwin. ale jeżeli by mu się udało, to za jego przykładem pójdą inne środowiska, być może o poglądach bardziej zbliżonych do pańskich. Przecież ludzi o takiej charyzmie jak Korwin jest więcej, tylko im się na razie nie chce bo nie wierzą, że coś można zrobić.
Sukces Korwina by to zmienił.
Dlatego, moim zdaniem, pachołki reżimu tak bardzo się starają żeby wynik Korwina i KORWiN- a maksymalnie zaniżyć.
I dlatego oprócz zniechęcania do udziału w wyborach, jest taki silny atak na Korwina! To on stanowi największe zagrożenie dla obecnego okupacyjnego układu, więc metodą "łapać złodzieja" szaleją na forach różnego rodzaju wrzaskliwe Nichciki.
Proszę rzucić okiem na zdjęcie na górze postu i na zielony tekst i wyzbyć się złudzeń, że możliwy jest przypadek.
Jako były uczestnik kampanii wyborczej 2010 na podstawie własnego doświadczenia twierdzę, że przypadków nie ma.
JKM gra lub nim grają (to bez znaczenia) dla uzyskania frekwencji. Niestety jest w naszym kraju jeszcze trochę młodych i głupich, którzy dadzą się nabrać na liberalne, wolnościowe pierdoły.
Proszę zapamiętać - a jeszcze lepiej zweryfikować samodzielnie - nigdy, nigdzie nie istniał system liberalny, nie istniał "wolny rynek", "wolny handel" i nie istniała "wolna konkurencja". Nieśmiałe próby wprowadzenia liberalizmu w XIX w. w Wlk.Brytanii skończyły się dramatycznie. (z historii ekonomii)
Syjonistyczne kanalie próbowały i próbują lansować te brednie w skolonizowanych przez żydowski kapitalizm państwach.
A gdyby tak zniżyć do waszego poziomu?
http://m.natemat.pl/bcbae546e6397038aba552616adceb38,641,0,0,0.jpg
Sam zamieszczałem już dawno to zdjęcie i film.
Czy uważa pan, że dążenie Polaków do eliminacji żydostwa ze struktur władzy jest w jakimkolwiek stopniu niewłaściwe?
Nie może być tak, żeby w kraju (potencjalnie) 38 milionowym i z 4 milionową mniejszością Żydów cała władza znajdował się w żydowskich łapach, to niedopuszczalne i czas z tym skończyć. I ten koniec nastąpi wcześniej lub później, im później tym gorzej dla Żydów. Oni już z tego zdają sobie sprawę.
Znów największe straty poniosą ci z nich pozornie najmniej winni - "pozornie", ponieważ większość tych "niewinnych" ulega ich własnym przywódcom politycznym i talmudycznym i robi nic, żeby zasłużyć na godne współżycie w społeczeństwie jako mniejszość etniczna.
I uważa Pan, że większość jest za takim systemem finansowym o jakim Pan myśli ?
Ta koncepcja (NAF itp. bankowość islamska, zakaz pożyczania na procent...) ma poparcie rzędu 2% społeczeństwa.
Nie wiem jakie wybory chce Pan zorganizować, żeby te 2% uzyskało większość. Napisać można wszystko Skąd ci się te 2 % wzięły Miałeś sen??
Prześlizgnąłem się po komentarzach - wniosek: gdyby Żydzi zamiast kombinować , tracili czas na tak idiotyczne spory , to nawet w Izraelu byliby mniejszością etniczną i to najuboższą.
Jeżeli tak wygląda esencja polskości, a Żydzi rządzą tym krajem , to powinniśmy być im wdzięczni , że jeszcze pozwalają nam tu egzystować.
Co do jednego z komentarzy: porządny człowiek nie łazi po cudzym , ani nie spuszcza na cudzym terenie psa , jeżeli nie ma na to zgody właściciela, niezależnie , czy jest w Polsce , czy w Niemczech. ( tego dawno temu nauczyła mnie babcia - Polka!)
NIech Pan im powie, że są agentami.
Głupi to mogą być co najwyżej ci, którzy wierzą, że system chce zainstalować w sejmie ok. 50 - 80 posłów, którzy będą działali na jego szkodę. JKM nie wejdzie do sejmu sam.
A może te setki ludzi działających w partii KORWIN, poświęcający swoje własne pieniądze, i czas, całe swoje życie dla walki z tym systemem to są wszystko agenci?
Obrażacie porządnych ludzi. Róbcie tak dalej. To tylko przysparza zwolenników obozowi KORWINa.
Albo Pan świadomie kłamie, albo nie rozumie prostego tekstu.
Korwin nigdy nie mówił o strzelaniu do górników.
Mówił o strzelaniu do bandytów.
Jak ktoś ma w ręku kij bejsbolowy na ustawce po meczu, to powie Pan, że policja strzela do bejsbolistów?
Gdyby mieli więcej to by zebrali podpisy i wystawili kandydata. Chociażby po to żeby przekazać "dobrą nowinę" innym.
To jest paru facetów, którzy potrafią tylko obrażać innych np. na Neonie. Nie potrafią ani podjąć dyskusji ani wyjaśnić swoje stanowisko. Kto się nie zgadza jest wyzywany od żydów. Jak tacy ludzie mogliby zdobyć jakiekolwiek poparcie.
Gdzie widzisz jakieś poparcie dla tego typu idei?
Czy to jest powód aby promować system w którym państwo nakłada na ludzi 80% podatków i większość ich marnotrawi? Gdzie państwo wprowadza rozwiązania uniemożliwiające racjonalne działania ludzi?
Jeżeli tak, to konsekwentnie musielibyśmy stwierdzić, że nigdy nie było uczciwego państwa, w związku z tym trzeba organizować państwo przeżarte korupcją.
Tak Pan uważa?
Nigdy nie istniała uczciwa bankowość... - też Pan wyciągnie konsekwentnie wnioski tak jak z wolnym rynkiem?
Tego typu dyskusja i takie argumenty są bez sensu i do niczego nie prowadzą
Jest nieodłączną częścią systemu zabetonowanego od magdalenkowego "upadku komuny" - rząd, opozycja i "przydatki"; systemu, który za cel postawił sobie likwidację państwa polskiego.
Zmaina partii, zmian przywódcy, to tylko zmiana bar i dekoracji, bo cel pozostaje, kensekwentnie, ten sam.
to dziękuję za komentowanie tu.
Żegnam.
Proszę nie wypisywać głupot w rodzaju: promowania państwa z podatkami 80% i nie mieszać żydo-reżimowego, kolonialnego systemu III RP z jakimś hipotetycznym modelem państwa przeze mnie promowanego.
Nawiasem mówiąc w III RP nie ma nadmiernego fiskalizmu (wystarczy porównać wielkość podatków do PKB). W III RP są drastycznie zaniżone wynagrodzenia i stąd poczucie dużego fiskalizmu. Jeśli zabiorę 50% z wynagrodzenia 1000 zł to zostanie 500, ale jeśli zabiorę 50% z 10000 zł, to zostanie 5000 zł.
Twierdzenie, że nigdy nie funkcjonowały dogmaty liberalne oznacza, że nie można ich wprowadzić w realnej gospodarce.
_____________________________
Ale, narzekał Pan, że nie istnieje rzeczowa dyskusja - owszem, przyczyniają się do tego m.in osoby operujące liberalnymi dogmatami.
Chce Pan rzeczowej dyskusji, proszę bardzo.
Załóżmy, że liberał JKM i jego partia wygrywają wszystkie wybory, mają pełnię władzy.
Od czego należy zacząć naprawę sytuacji gospodarczej kraju?
(Czy taka naprawa jest w ogóle możliwa w istniejących uwarunkowaniach politycznych Polski?)
Jak stworzyć polski kapitał?
Jak zbudować polski przemysł?, idt.
Czekam na dyskusję.
Ten dogmat ma zastosowanie od setek lat - chociaż ciągle jest podważany na różne sposoby. Dlatego też naprawę ogólnej sytuacji kraju należy zacząć właśnie od akceptacji tego liberalnego dogmatu.
Przede wszystkim przestać Polakom przeszkadzać w tworzeniu kapitału i przemysłu. Zapewnić Polakom maksymalną pewność stałości, przewidywalności i jasności obowiązującego prawa, by choć trochę ograniczyć niepewność inwestycyjną. By ograniczyć stosowanie przymusu państwowego do przewidywalnych z góry sytuacji.
Czyli rzadko tworzyć nowe ustawy, debatować nad nimi bardzo długo i wprowadzać je z kilkuletnim vacatio legis.
Likwidować wszelkie możliwości arbitralnych decyzji urzędników, szczególnie w kwestiach podatkowych - urzędnicy mają postępować dokładnie wg. zapisów prawa, tak by każdy wiedział jak urzędnik postąpi.
Likwidować państwowe regulacje, by wyraźnie oddzielić dziedziny gospodarki w które państwo w ogóle nie ingeruje.
Ograniczyć maksymalnie wydatki państwa.
Najważniejsze to ZAUFAĆ POLAKOM!
cyt."@imran 19:50:27
nie sraj ogniem . jak bedziesz grzeczny spakujesz sie i moze pozwole tobie wsiasc do pociagu . jak masz czysty zyciorys . jak nie - döl z wapnem i czekan w potylice ."
cyt. @imran 20:15:55
jednak döl z wapnem , na laczce za Powiazkami .
Ja jestem poważnym człowiekiem i trudno żebym pozwalał na obrażanie i straszenie przez jakiegoś wypierdka.
To są artykuły na poziomie gimnazjum.
Natomiast materiał filmowy wskazuje jednoznacznie na ograniczoność i kompletny brak zrozumienia rzeczywistości przez JKM.
to są - przepraszam - ale banialuki.
Już pierwsze zdanie komentarza jest nieprawdziwe. Pracownik najemny pracuje pod przymusem ekonomicznym niezależnie od systemu ekonomicznego.
Akapit drugi
Jak ma pan zamiar ten kapitał budować - chodzi o taki kapitał, który umożliwi budowę dużych przedsiębiorstw produkcyjnych (jak stocznie, fabryki samochodów itp.). Czy pracując w Biedronce na kasie Polak dorobi się takiego kapitału?
Trzeci akapit
W jakich to dziedzinach gospodarki należy państwo wykluczyć i co to znaczy (czy prawo pracy ustalałby właściciel firmy)?
No, a co z bankami, z polityka pieniężną panie "programisto"?
Proszę się zastanowić - skoro przymus ekonomiczny występuje niezależnie od systemu ekonomicznego, to można ten rodzaj przymusu całkowicie pominąć.
Natomiast przymus fizyczny ma różne natężenie w różnych systemach ekonomicznych i dlatego warto jego wpływ brać pod uwagę,
Ważny jest kapitał dowolnej wysokości, gdyż każda ilość kapitału zapewnia jego właścicielowi dodatkowe dochody. Gdy Polacy będą posiadali choćby niewielkie kapitały, to razem te kapitały będą wystarczającej wysokości. Każdy kto przekona Polaków do współudziału w wielkich przedsięwzięciach będzie mógł wystarczający kapitał zgromadzić poprzez rynek kapitałowy. A ryzyko porażki będzie dużo mniejsze niż w przypadku przedsięwzięć państwowych.
Każdy Polak, nawet pracując na kasie w Biedronce jest w stanie część dochodów zaoszczędzić - zwiększając tym sposobem dostępne dla inwestycji kapitały.
Wykluczenie z danej dziedziny gospodarki oznacza, że nie ma w niej żadnych państwowych podmiotów gospodarczych ani żadnej państwowej własności. Czyli wymaga prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw i nie tworzenia nowych. Ponadto likwidacja regulacji i gwarancja braku wprowadzania takowych w przyszłości.
By każdy Polak, który będzie chciał realizować własny pomysł z danej dziedziny, nie musiał się obawiać pojawienia się nagle nowych opłat, podatków czy regulacji, lub powstania konkurencyjnej państwowej firmy.
Prawo pracy do likwidacji - warunki pracy określa właściciel firmy. Bo Polacy mają przede wszystkim tworzyć własne firmy - wyobraźnia i możliwości Polaków są ogromne. A duża liczba firm oferujących pracę jest najlepszym gwarantem poprawy warunków pracy.
Polityka pieniężna nie wymaga żadnej zmiany poza maksymalnym ograniczeniem państwowego długu. Przystąpienie do Euro byłoby dobre, bo dałoby Polakom taki pieniądz którego władzy państwowej byłoby ciężej zepsuć. Polacy chętniej by te Euro oszczędzali i zwiększali dostępny kapitał.
ZACHOWAJ ARTYKUŁPOLEĆ ZNAJOMYM
Partia KORWIN pod przewodnictwem króla – wreszcie prawdziwego Polaka – ”Ozjasza Goldberga” wygrała w III Żydo-RP wybory.
nie będę więcej komentował pańskich wypowiedzi - to strata czasu.
To, co napisał pan w ostatni akapicie dyskwalifikuje pana całkowicie z jakiejkolwiek dyskusji o polityce, czy ekonomii. To są piramidalne bzdury.
Proszę się przyzwoicie dokształcić - mogą to być nawet podręczniki z aktualnie istniejących w III RP ekonomicznych uczelni.
n/t narodowej waluty, jej funkcji polecam także własny tekst (jest to podręcznikowa dostępna wiedza ekonomiczna) - https://dariuszkosiur.wordpress.com/2012/12/18/polski-zloty-czy-euro-to-byc-albo-nie-byc-dla-panstwa-polskiego/
Możemy oczywiście dyskutować nad tym co by było jakby JKM wprowadził wolny rynek. Możemy dyskutować nad wyższością wolnego rynku nad hipotetycznym systemem który Pan proponuje.
Byłaby to zapewne pasjonująca akademicka dyskusja ciągnąca się tygodniami.
Problem tylko w tym, że nie miałaby żadnego odniesienia do realnego świata - do obecnej rzeczywistości i realnych możliwości zmiany.
Założenie, że JKM zdobywa pełnię władzy jest obecnie czystą abstrakcją i możemy o tym dyskutować, ja lubię takie akademickie spory, ale to jest zupełnie bezprzedmiotowe - dla mnie w świecie marzeń, dla Pana zapewne w koszmarnym śnie i tylko tyle.
Realna sytuacja jest taka, że mamy obecnie system prowadzący do wielkiego kryzysu, praktycznie nieuniknionego. To jest system, k†óry ma w siebie wpisaną samozagładę, nie jest nawet czysto teoretycznie możliwe jego racjonalne funkcjonowanie.
Ten system zapewnił sobie niezagrożone trwanie poprzez poparcie większości, mając monopol na (dez) informację, nauczanie i wychowanie kolejnych pokoleń.
Nie ma najmniejszej możliwości wygrania z nim w sposób jaki Pan sugeruje; organizując jakieś "prawdziwe" wybory itp. bo nie ma możliwości
zdobycia poparcia społecznego.
Takiej większości ani nie ma możliwości zdobyć dla systemu wolnowynkowego, którego ja jestem zwolennikiem ani dla tego co Pan chce, ani dla jakiegokolwiek innego.
Można oczywiście, jak to robi Amadeusz negować, czy pytać skąd ja wiem, że dla pańskich idei ma pan max 1-2%... a ile może Pan mieć skoro zdecydowana większość nawet nie wie, co to jest rezerwa cząstkowa i zdecydowana większość ludzi byłaby zaskoczona gdyby im powiedzieć, że zapis na ich koncie wcale nie oznacza posiadania pieniędzy a jedynie zobowiązanie banku, którego ów bank nie jest w stanie fizycznie wypełnić?
To skąd niby miałoby się wziąć większe poparcie dla tego co Pan mówi? Nawet większość z tej mniejszości która wie co to jest rezerwa cząstkowa i jak to działa nie poparłaby tego typu propozycji. To jest zwykłe bajdurzenie.
Korwin-Mikke złamał monopol na informację używając do tego internetu.
Jeżeli był pokazywany w TV to tylko po to aby pokazać go jako oszołoma i zniechęcić do popierania tych idei. Dopóki nie znalazła się możliwość użycia internetu nie było szans przekroczenia 2%.
Jeżeli ktoś twierdzi, że jest to człowiek systemu, to nie ma kontaktu z rzeczywistością i nie ma co na ten temat dyskutować. To jest tylko reżimowa propaganda na zasadzie "łapać złodzieja"
Drugą rzeczą jest to, że Korwin złamał monopol reżimu na informację i wychowanie pokoleń. Konsekwentnie mówił innym językiem, walczył z "poprawnością polityczną" - bardzo niedocenianą bronią reżimu, zawsze konsekwentnie namawiał młodych ludzi na spotkaniach NIE DO BEZMYŚLNEGO PRZYJĘCIA TEGO CO MÓWI lecz do tego żeby samemu czytać, dokształcać się ze źródeł nie związanych z monopolem systemu.
To była wielka praca, wykonywana przez lata, która przynosi efekty teraz.
Niestety nikt oprócz jego środowiska takiej pracy nie wykonywał.
Ale dzięki temu mamy teraz możliwość włożenia nogi w drzwi i wprowadzenia do sejmu 50-80 posłów niezwiązanych z systemem.
Można sobie pieprzyć farmazony, że JKM jest wypromowany przez reżim, ale nikt o zdrowych zmysłach nie będzie twierdził, że wszyscy jego współpracownicy są również podstawieni i że to całe środowisko jest bezideowe i przekupne jak obecni politycy.
Ponieważ nie ma możliwości (przynajmniej na razie) aby system przejął internet tak jak inne media, to za przykładem JKM (gdyby osiągnął sukces) mogliby pójść inni np. pańskie środowisko, dlatego tak ważne jest dla reżimu niedopuszczenie do tego.
Stąd takie ataki na Korwina, zupełnie absurdalne twierdzenia itd...
Jeszcze raz powtarzam; twierdzenie, że to system chce aby 50-80 miejsc w parlamencie zajęło środowisko ideologicznych wrogów tego systemu jest szczytem absurdu.
I na koniec jedna sprawa o której być może jest sens dyskutować.
Pan twierdzi, że jedynym problemem obecnego systemu jest kwestia systemu finansowego.
Do tego uważa Pan, że aby to naprawić trzeba go upaństwowić i wierzyć, że urzędnicy będą nim dobrze kierowali - wystarczy ich prześwietlić do piątego pokolenia.
Ja co prawda nie zgadzam się tu z programistą, że ten system nie stanowi problemu - pomimo, że obaj jesteśmy zwolennikami wolnego rynku i w większości spraw się zgadzamy.
Przeciwnie. Ja uważam, że nie ma wolnego rynku w sytuacji kiedy system finansowy jest z niego wyłączony - podlega przymusowi państwa nadającego monopol prywatnym instytucjom na decydowanie o ilości pieniądza i kredytu. W ten sposób przy zastosowaniu tego przymusu następuje transfer bogactwa od wszystkich do tych instytucji.
I teraz to, co obaj Panowie nazywacie przymusem ekonomicznym, jest tak naprawdę przymusem nieekonomicznym. Zwykłym przymusem opartym na rabunku a więc NIEWOLNORYNKOWYM.
Jeżeli jedni mają większy majątek, kapitał... bo byli bardziej zapobiegliwi, pracowici, przedsiębiorczy to nic w tym złego.
Ale jeżeli zdobyli to przymusem, rabunkiem itp. - np. poprzez wykorzystanie tak jak obecnie, zorganizowanego systemu finansowego to mamy problem, który nazywacie, moim zdaniem niesłusznie przymusem ekonomicznym.
Jednak nie uważam, że ten system jest jedynym problemem.
Fiskalizm, zadłużanie państwa poprzez nieracjonalne wydatki budżetu a co gorsza finansowanie ich poprzez zadłużanie państwa, jest równie ważnym problemem.
Tak samo jak problem ubezpieczeń społecznych - kompletnie nieracjonalnego systemu w sytuacji współczynnika dzietności 1.2
To samo z wieloma innymi sprawami np. nieracjonalnym systemem państwowej pomocy społecznej
Sprowadzanie wszystkich tych problemów do kwestii sprawdzenia każdego do piątego pokolenia jest bzdurą na kółkach.
To jest nieracjonalny system nawet jeżeli będą nim zarządzali czyści rasowo do setnego pokolenia Polacy.
Nie ma Pan absolutnie racji mówiąc, że wysokie podatki nie mają problemu o ile będzie wysoki wzrost gospodarczy.
Robi Pan błąd logiczny, ponieważ rozprowadzanie większości pieniędzy przez budżet uniemożliwia właśnie zaistnienie wysokich dochodów.
Chyba, że będzie to np. Norwegia z dużymi złożami ropy i gazu o małych kosztach wydobycia. Albo Emiraty, czy Kuwejt.
Przenieś się na Onet z poziomem swoich komentarzy.
Jesteś szkodnikiem pracującym z głupoty lub za pieniądze, dla utrzymania obecnego systemu.
Nazwanie cię debilem to byłby komplement.